BLOG

29 czerwca 2013

berberskie życie ,czyli jak przeżyć na pustyni


Dla jednych cały życie, dla innych wakacyjna przygoda na pustynnej Saharze… Północno-zachodnia Afryka, Maroko – dla mnie po raz pierwszy w życiu zmiana kontynentu! Słynę z tego, że wyzwań się nie boję i chętnie je podejmuję, także spakowałam się w niewielki plecaczek i w drogę!

Po 4 godzinach ląduję w Fezie, gdzie spotykam mojego partnera-podróżnika i skąd rozpoczynamy naszą podróż w Afryce! Otwierają się drzwi klimatyzowanego lotniska i nagle zaczynam odczuwać urok podzwrotnikowego klimatu Maroko – momentalnie usta wypełniają się suchym powietrzem i piaskiem, a skóra zaczyna topnieć przy 40-stopniowym upale – Salam aleikum Maroko!

Praktyczny kurs poruszania się i dostosowania do tamtejszej kultury przeszliśmy w domu! Dlatego dobrze wiemy, iż nieprawdą jest, co niejeden taksówkarz będzie się starał ci wmówić, że nie ma autobusu z lotniska! A i owszem, jest! Problem w tym, że autobus widmo, a rozkład jazdy nie istnieje!  Fakt faktem dużo ludzi porusza się tam taksówkami, ponieważ tzw. petit taxi – poruszające się tylko po mieści dowożą za śmiesznie mało pieniądze  – oczywiście jeżeli nie dasz się oszukać! Ponieważ każda  cena podawana przez taksówkarza musi być przez ciebie zbita przynajmniej o 50% [pamiętajcie]!  No i grand taxi – jeżdżące poza miastem najczęściej na trasie lotnisko-centrum. Cena takiej grand taxi z lotniska w Fezie do centrum to ok. 50-25 dirhamów/osobę [5-2,5 euro – przy pełnej taksówce, czyli czasem nawet 6/7 osób].

Ruszamy! Przedtem zbieramy jeszcze dwóch kolejnych podróżników z lotniska i ruszamy grand taxi do centrum Fezu, gdzie czeka już na nas autobus Supratours  – tamtejszy przewoźnik, który zawiezie nas do Merzougi [miejsca naszego przeznaczenia na kolejne 2 dni].

Cena biletu Fezu – Merzouga 150 dirhamów = 15 euro/osobą

[7:00] W autobusie rozlega się donośny okrzyk  M E R Z O U G A, zrywamy się na równe nogi i czym prędzej wysiadamy na małej wiosce sąsiadującej z największą pustynią Afryki – Saharą. Na miejscu czeka już na nas nasz nowy znajomy z couchsurfingu, który przez te 2 dni będzie naszym gospodarzem, przewodnikiem i 'Wujkiem Dobrą Radą'!


Lokalny sklepik.


Lokalny bar. 


 Najśliczniejszy mieszkaniec Merzougi!



Z lokalnymi Berberami. 


Europejka na ulicach Merzougi. 



W samej Merzoudze nie zwiedzisz zbyt wiele – znajdziesz tam kilka ulic, klasycznych dla tamtejszej architektury budynków, kilka sklepików oraz rozciągające się dookoło olbrzymie hołdy piachu!

 Nie odpoczywając zbyt długo, słyszymy dziwny ryk… Wyglądamy na zewnątrz, a tam czekają już na nas nasze dzisiejsze pojazdy, które zawiozą nas na jedną z pustynnych Oaz, gdzie spędzimy wieczór, noc i poranek dnia następnego! Zatem turbany na głowy i w drogę!


Camel trip - Sahara. 


Pierwsze 20 minut strachu na wielbłądzie, kolejne 100 minut bólu! Twarde i kościste to stworzenia, co przy dwóch godzinach jazdy na nich staje się doznaniem nieprzyjemnym i bolesnym. Na miejsce prowadzi na Berber [z łac. barbarzyńca], czyli rdzenny mieszkaniec Merzougi, który niestety nie mówi w żadnym, z pięciu języków, które my znamy [angielski, hiszpański, francuski, niemiecki i polski]. Dzielnie kroczy przed nami przez 2 godziny po kolana w piachu, ciągnąć za sobą wielbłądy, na  których my siedzimy – rodem z antycznych czasów, gdzie niewolnicy chadzali pieszo przy wielbłądzie sułtana.

Po 2 godzinach w końcu dojrzeliśmy zza którejś już kolejnej, ogromnej wydmy naszą niewielką, zieloną Oazę i nie była to fatamorgana!




Zsiadając z kościstych stworów czujemy się bardziej zmęczeni niż po 8-śmiu godzinach fizycznej pracy i pierwsze o czym marzymy to  W O D A!  Ku naszemu zdziwieniu zostajemy poczęstowani ciepłą herbatą, ciasteczkami i orzeszkami [przy 40-stopniowej temperaturze!]



Czas na zachód słońca oglądany z najwyższej wydmy w okolicy – widok zapiera dech! Coś niesamowitego! W momencie człowieka zapomina o zmęczeniu, jakiego doznał po wejściu na tę wydmę piachu! Buzie wykrzywiają nam się w literki O M G  i tak w milczeniu przez kolejnych 5 minut oglądamy zachód słońca. Upajamy się każdą spędzoną tam chwilą!


SAHARA


Schodzą na dół czujemy, że nasz berberski koleżka przygotowuje dla nas już coś smacznego i nie mylimy się! Na pustyni zostaje nam podany przepyszny, warzywny Tadżin [stożkowe danie opisane tutaj] z kurczakiem, do tego świtała gwiazd i świec oraz najcenniejsze towarzystwo najbliższej ci osoby – romantyzm aż kipi!


Po kolacji owoce, a po owocach berberska muzyka na bębnach! Z tych wszystkich emocji nie potrafimy zasnąć! Leżymy do później godziny w nocy, pod gwieździstym niebem i rozmawiamy! Postanawiamy pozostać na zewnątrz i tam też po jakimś czasie zasypiamy!

[5:00] Ring ring ring! Dzwoni budzik Przema – czas na wschód słońca! Szybciutko wstajemy i już po dwóch minutach znajdujemy się w najlepszym miejscu, z jakiego można podziwiać wschód słońca! I oto jest! W końcu zaczyna wschodzić, a my razem z nim witamy nowy dzień naszej przygody!




Widoki tak przepiękne, że aż nie chce się opuszczać tego miejsca! Cisza, spokój, słyszysz tylko własne myśli! Coś, co ciężko doświadczyć w ‘normalnym’, cywilizowanym świecie…  A może wręcz przeciwnie to nasz świat stał się wynaturzony i szkodliwy dla nas samych, a ludzi pustyni tak naprawdę wiedzą, co to znaczy żyć zgodnie ze wskazówkami biologicznego zegara i przyrody?!
 

Z pewnością jest to jedno z miejsc, z listy ‘Należy odwiedzić!’,  by przekonać się na własnej skórze, że istnieją jeszcze naturalne i swoiste miejsca, gdzie żyjesz w zgodzie z naturą, a nie przeciwko niej! 

25 czerwca 2013

spódnica maxi z motywem róż



body Reserved / skirt by Gorzi / flip-flops no name / necklace SIX   

Już jest! Już JEST!! JUŻ JEST!!! Tak to już jest, że jak zaczniesz i zobaczysz, że ci się to podoba i wychodzi to już potem nie przestaniesz - jak z każdą pasją! Złapiesz bakcyla i zaczynasz z tym żyć, a czasem nawet żyć DLA tego! 

Mnie infekcja już dopadła, a objawy to pierwsze zarzuty, że mnie to do reszty już pochłania, że mnie w domu nie widać, że za mało czasu mam dla bliskich - także bądźmy rozważni z tymi pasjami! Starajmy się mimo wszystko zachować balans między życiem a pasją, nie dajmy sobie tego pierwszego odebrać przez to drugie!

Dobra, ale koniec o mnie! Bo główną bohaterką jest dziś spódnica maxi z motywem róż <3

Pochodzenie: polski SH

Metamarfoza: by Gorzi

Życie spódnicy przed: letnia sukienka z motywem kwiatów, krój w syrenkę, z żabotem przy dekoldzie, halka do kostek pod spodem.

Metamorfoza: odcięta została górna część sukienki, skrócona halka - przed kolana, nowe dwa głębokie rozcięcia po bokach, oraz czarna gruba guma w talii.

Model długiej spódnicy syreny pasuje do kobiet o ołówkowej budowie ciała - bez wciętej talii, ale z ładnie odznaczającą się i kształtną pupą. Dzięki niej uwagę przykuwa pupa, a spódnica nas nie poszerza, optycznie wyszczupla i dodaje kilku centymetrów wzrostu. 

* * *
[past] old dress --> [now] new skirt  

That is new design by Gorzi - maxi skirt with roses motif!

Before metamorphosis: long dress with long petticoat underneath, flowers pattern, frill on the neckline, shape into a mermaid.

After metamorphosis: cut off the top part of dress, shorter petticoat - until knees, black and thick gum in waist, two deep side slits.

Perfect suit to girls with pencil-shape body - without waist, with shaped bottom. This style of skirt doesn't thicken, draws attention to the bottom, visually slims and lengthens silhouette







22 czerwca 2013

project ‘strawberry dress’




Pochodzenie: brukselski SH

Metamorfoza: by Gorzi

Czyli kolejna historia nowego życia ‘starej’ rzeczy! Letnia sukienka basic Zara, fason – rozkloszowana w kolorze głębokiego różu, z przysłowiową wisienką na torcie w postaci koronkowych szerokich ramiączek. Projekt ramiączek własny, wykonanie ręczne. To już kolejny taki projekt sukienki, przy którym używam koronki w kolorze ekri, która moim zdaniem zdecydowanie podkreśla charakter damskiej sukienki, dodając jej więcej kobiecości i klasy!
Sukienka idealna dla dziewczyn o kształcie sylwetki - gruszka. Podkreśla szczupłą talię, uwagę przykuwa przekładany dekolt, a pod kloszowanym dołem ukrywa krąglejszą pupę i większe uda.

Dziewczyny JEST LATO – czas wskoczyć w kolorowe, letnie sukienki!
* * *
Source: brussels’ second hand

DIY: by Gorzi

My next summer project – strawberry dress – basic dress by Zara, style – flared in pink with lace element as strips. Lace strips – my own design, hand made. This is another project of summer dress, which I used lace. Lace motif emphasizes more our femininity and class!
Strawberry dress perfect for girls with pear-shape body. Emphasizes slim waist, put more attention to neckline and under flared shape hiding bigger buttocks and thighs.


Girls, IT'S SUMMER, so come on – put your dresses on!


CASUAL SET



STRAWBERRY- COBALT SET


dress Zara / envelope purse H&M / necklace SH / shoes na name 


GLAMOUR SET

19 czerwca 2013

SIMPLE SET

Na co dzień uwielbiam ubierać się prosto i minimalistycznie, ale ładnie! A najlepiej taki strój, który szybko da się dostosować to wielu okazji i miejsc! Ostatnio sprawdziłam swoje 'możliwości' na prostym przykładzie: przedłużanej, kobaltowej bokserki, jeansowej, wytartej koszuli i białych trampek! Strój sprawdził się w Barcelonie - od momentu porannego wyjścia z domu, przez całodzienne zwiedzanie i spacerowanie ulicami słonecznej Barcelony, chillout na plaży, wieczorny spacer brzegiem morza, aż po późny powrót do domu. W zależności od pory dnia koszula lądowała na różnych częściach mojego ciała :)
* * *
One outfit three different looks! This simple and casual set proved to be during one of the days spent in Barcelona. Starting in the morning of departure from home, exploring and walking on the streets of Barcelona, relax on the beach until the late evening back home. Depending on the time of day denim shirt landed in different parts of my body :)


 casual




 pin-up girl



jeans shirt Pull&Bear / T-shirt H&M / sneakers Esprit / watch GENEVA

photos by Polta

17 czerwca 2013

Kurtka denim z motywem etnicznym



 denim jacket with ethnic motif size M



 denim jacket with ethnic motif size XL


Zadowolenie i satysfakcja po dobrze wykonanym projekcje – uczucie bezcenne dla początkującej projektantki-amatorki! Ostatnio nic mnie bardziej nie cieszy i motywuje jak projektowania, a następnie ręczne wykonanie moich pomysłów. Wszystko to robię sama – od momentu zakupu odpowiedniej kurtki jeansowej, przez poszukiwania właściwego materiału jako elementu pasującego do niej i do mojej wizji, po zaprojektowanie i ręczne wykonanie. Człowiek orkiestra to JA! Cały ten proces zamyka się w kilka dniach pracy, a po wykonaniu dobrej roboty zasypiam jak niedźwiedź i czasem nawet chrapie ;) 

Całe to zmęczenie i nieraz ciężka praca do później nocy – to nic, przy efekcie i zadowoleniu kupujących! Tak o was chodzi – bo kim byłby artysta bez swoich fanów!


Najnowszy projekt DIY by Gorzi to – kurtka denim z motywem etnicznym! Wersja limitowana w postaci dwóch egzemplarzy kurtki – modele znacząco różnią się jednak od siebie. Łączy je jedynie element motywu etnicznego. 

Pierwszy model kurtki denim z motywem etnicznym w rozmiarze M, z naszyciami na przednich dwóch kieszonkach i na plecach. Model kurtki – taliowana, wytarty jeans. 

Wymiary
długość: 55 cm
pod pachami: 2*45 cm 
długość rękawów: 59 cm

Drugi model kurtki denim z motywem etnicznym to jeans jednolity z płaskimi ćwiekami na przednich dwóch kieszonkach oraz elementem motywu etnicznego na plecach. Kurtka e rozmiarze XL – 

Wymiary
długość: 55 cm
pod pachami: 2*48 cm
długość rękawów: 62 cm

Kurtki dostępne na mojej stronie – Outfit Latte
* * *
DENIM JACKET WITH ETHNIC MOTIF

New designs by Gorzi – done! My own project and performance! Denim jacket with ethnic motif in two different sizes: M and XL. The jacket aren’t the same, as everything on my page! I love unique stuff and want to infect you with my passion for unique stuff! Everyone have its own style and need something, which will stand out her/him!

# First denim jacket with ethnic motif in size M, worn jeans, ethnic motif on the front pockets and in back. 

Dimensions
length: 55 cm
under armpit: 2*45 cm
sleeves length: 59 cm

# Second denim jacket with ethnic motif – uniform jeans, with studs on the front pockets and ethnic motif in the back, in XL size –

Dimensions
length: 55 cm
under armpit: 2*48 cm
sleeves length: 62 cm


Both are available on my page – Outfit Latte!


 denim jacket with ethnic motif size M


\

 denim jacket with ethnic motif size


14 czerwca 2013

black accessories on the beach



handbag PUPA / cockades-flip flops no name 

Każdy ma swoje ulubione miejsce na Ziemi, w którym czuje się jak w przysłowiowym domu, w którym jest mu dobrze jak nigdzie wcześniej, w którym wiem, że nic mu nie grozi i w którym chce zostać na zawsze!!!

W Barcelonie, słonecznym mieście marzeń, znajdziecie sporo takich miejsce! Ja mam kilka swoich, z pewnością godnych polecenia! Park Güellw którym poczujesz się jak w zaczarowanym ogrodzie, a siadając na najdłuższej, profilowanej, mozaikowej ławce Gaudi'ego zażyjesz najlepszego masażu, a widok na miasto nie pozwoli Ci opuścić tego miejsca. Plaça d'Espanya – miejsce w którym zegarki przestają chodzi, a każdą chwilę chłonie się jak powietrze, gdzie oczy stają się Twoim jedynym zmysłem, doskonale zastępującym 3 pozostałe! No i plaża – przepiękna i jedna z najdłuższych w Europie, z pewnością na pierwszym miejscu każdego turysty!

Po raz siódmy przywitałam rajską plażę w stylu retro, w sukience z lat 60., granatowej w białe groszki z falbanami, do tego czarne klapki z kokardami, czarna pleciona torebka i lenonki! Bez zbędnych gadżetów, które nie są potrzebne podczas opalania  taka naturalna i spontaniczna ja!

***
Everyone has your own favorite place in the World, where feel like at home and where wanna stay for the rest of life! 
In Barcelona you can find a lots of amazing places! I can recomend you my favorites: Park Güell, where you feel like in wonderland, where you can take the most pleasant massage in the world - on the profiled Gaudi's bench. Plaça d'Espanya  place where the time stops and the magic is in the air! Don't need any other sense - just your eyes. And of course the beach - the first and most important point of visit in Barcelona! When you go there don't need as much - just summer dress, comfortable cockades-flip flops and perfect handbag. Without unnecessary gadgets! Just natural and spontaneous you!

# beach inspiration




dress H&M / handbag PUPA / cockades-flip flops no name / lenonki SIX 

Sukienka dostępna na/ dress available on Outfit Latte





photos Polta