BLOG

18 czerwca 2014

sea of flowers

Kiedyś moja mama decydowała o tym, co nosiłam. Dzisiaj to ja mogę szyć dla niej i mieć wpływ na jej styl ubierania. Tym bardziej jest to dla mnie przyjemnością, ponieważ łączy nas to samo poczucie gustu oraz styl - w tej kwestii mamy do siebie bezgraniczne zaufanie. 

Tunika sea of flower jest naszym wspólnym dziełem. Mama wybrała idealny wzór, materiał oraz kolor dla siebie, ja z kolei zadecydowałam o modelu tuniki, odpowiednim do jej proporcji. A sam efekt możecie zobaczyć poniżej. 

Wielkie podziękowania kieruję w stronę Mojej Mamy, która zgodziła się zaprezentować moje dwa ostatnie projekty z nowej sekcji: Sophisticated Woman - Kobiet Świadomie DojrzałychA sobie i każdemu z Was życzę tak cudownych relacji ze swoją mamą/córką! 




 tunika sea of flowers 120 pln
oversize



 dress sea of flowers Otwieram Szafę l sandals no name





2 komentarze:

  1. Przepiękna jest ta sukienka ;-)

    http://marsenka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ale mama ma piękne, szczuplutkie nogi!

    OdpowiedzUsuń